Dosłownie... Po niebie lata tyle stworzeń, które mają swoją pożyteczną rolę, że człowiek czasem zapomina jak bardzo ptaki są pomocne i jak czasem ich obserwacja, jest obserwacją własnego otoczenia.

Dziś dostrzegłam kątem oka moją ulubioną parkę gołąbków. I oczywiście pobiegłam po aparat...
W międzyczasie i Kicia je zauważyła, więc stałyśmy wpatrzone w okno i na swój sposób się cieszyłyśmy...

Fotki może nie są zbyt wyraźne, ale to kwestia pogoody.
Gołąbkom zachmurzenie nie przeszkadzało i... dawały sobie czule dziubka. ;)



I żeby to się na jednym buziaku skończyło... A gdzie tam... ;)
W Miłości nie ma limitów buziaków!



A co się potem wydarzyło, to już ich prywatna sprawa, więc zwinęłam aparat i z radością wróciłam do siebie...

Od dziś mają swój skrawek miejsca na stronie -> Zakochane gołąbeczki... ;)


Tagi: miłość, zakochane, gołąbki, gołębica, biała, szary, gołąb, zielnik, sweetheart.