Zapylanie na słoneczku...

Zapylanie na słoneczku...

27-07-2012
Słoneczniki zakwitły już jakiś czas temu. Są bardzo małe, ale na możliwości jakie były, nie mogły stać się większe.

Zwykle otwierały swoje płatki przez 1-3 dni. W ciągu kilku kolejnych dni, przylatywały włochate i miękkie (jeśli się nie mylę) trzmiele. Pierwszy, który się pojawił był jak "stacz kolejkowy" - zajął sobie miejscówkę już późnym wieczorem - i spał pod listkami do czasu, aż zaczęło się rozjaśniać...

Przez następne dni, co pewien czas, wraz ze znajomymi, przylatywał zapylać kwiaty.
Bywało, że zagłębiał się w swojej pracy wybitnie. Wlatywał delikatnie, zwalniając tuż przed samym kwiatuszkiem, a wylatywał cały oblepiony pyłkiem...

No i przyznam, że kiedy zobaczyłam po raz pierwszy jak działają trzmiele, przestraszyłam się ich wielkości. Nawet przez chwile przebiegły różne myśli, ale starałam się z nimi oswoić, dostrzegając z każdym dniem z jaką precyzją, uwagą, delikatnością, systematycznością, pracują nad każdym nowym kwiatem.
Aż sobie pomyślałam, że w ich pracy najpiękniejsze jest chyba to, że działają niezależnie od jakichkolwiek szefów, warunków, nakazów, czy terminów, które muszą spełnić wręcz pod przymusem. Za to właśnie kocham naturę. Jest tak prosta i czysta - bez zbędnych warunków, które czasem bardziej szkodzą niż pomagają...

Dzięki temu, że trzmiele pracują swoim rytmem, niezależnie, efekty ich pracy są wyjątkowo pożyteczne i widoczne w chociażby takich kwiatach...

Pierwszy słonecznik, jest jednym z większych. W chwili kiedy go fotografowałam, miał ok. 15 cm...




Drugi słonecznik zaczął pokazywać listki już po południu, gdy zaszło słoneczko...



A otworzył się w dzień, gdy słoneczko wzeszło...




Rola trzmieli jest kluczowa dla pełnego dojrzewania. W szczególności ziarenek...
Chociaż tych niestety spróbować nie będzie można, bo bywały zalewane z góry wodą z proszkiem, po praniu sąsiadów...

Troszkę mi przykro z tego powodu, chociaż sam widok kwiatów nieco to rekompensuje...


Tagi: trzmiel, słonecznik, bąk, kwiat, sweetheart, zielnik, słoneczniki.